Dziś Panduś nie gorączkuje, ale nadal jego wyniki krwi niepokoją. Przeszedł USG i RTG ze specjalistycznym kontrastem, minimalizującym obciążenie. Wciąż czekamy na wyniki histopatologii, żeby móc coś więcej powiedzieć. Nie bardzo chce jeść, ale na szczęście się wypróżnia. Będziemy Was informować bo wiemy, jak czekacie na te informacje o dzielnym Pandusiu.