MIEDZYSZKOLNY KONKURS RECYTATORSKI ROZSTRZYGNIĘTY

W Szkole Podstawowej nr 37 odbyło się miłe spotkanie. Dzieci, nauczyciele i POETA. Powód spotkania to I KONKURS RECYTATORSKI PT. ”MRUCZĄCY PRZYJACIEL” Wykonawcy byli bardzo przejęci, co zrozumiałe, ale gościnne progi naprawdę wspaniałej szkoły sprawiły, że trema minęła. Recytatorzy uradowali jury wspaniałą interpretacją wierszy o kotach. Było widać i słychać, że każdy z recytatorów włożył w swą prezentację dużo pracy. Bardzo dziękujemy nauczycielom i rodzicom za starania, by mali i także starsi aktorzy mogli się zaprezentować. Konkurs był dedykowany KOTOM. One bardzo potrzebują pomocy i tego by uszanować te kruche pożyteczne istoty. Często ludzie są dla nich niesprawiedliwi, więc dzieci pragną to zmieniać. Słowa i myśli zawarte w wierszach także Gościa Specjalnego – Pana Franciszka Klimka są lekcją szacunku dla kotów, zaproszeniem, by pomagać tym bezdomnym. W szkole gospodarzy Kącik Małego Wolontariusza działa i pomaga im już od 2 lat. To dla nas radość i nadzieja. Oby udało się zorganizować taki konkurs dla szkół średnich. Poezja i dobro to wartości potrzebne, wzbogacające wewnętrznie. Pan Franciszek podczas spotkania opowiadał recytatorom to czego w wierszach nie było… Jak koty pomagają ludziom, jak ich mrucząca obecność łagodzi szare dni i ludzką samotność. Dobre słowa, słodkie pączki i gościnność gospodarzy to obietnica, że spotkamy się za rok w większym gronie! Były gratulacje dla zwycięzców, lecz tak naprawdę wszyscy wykonawcy zajęli pierwsze miejsce. Wrażliwość na los mniejszych braci jest wielce potrzebna. Koty, które spotyka krzywda z ręki człowieka nie mają głosu. Wspaniale, iż dzieci zrobiły to za nie. Słowa uznania za trudy organizacji Dyrekcji SP nr 37, Pani mgr Bożenie Cichoń i wszystkim, którzy stworzyli to miłe spotkanie. Ach! Dla nielegalnego uczestnika SZCZURKA też… Wprosił się do naszego grona, by wtrącić swoje trzy grosze. Tłumaczył dzieciom, że koty stworzone są do kochania, a nie do polowania. Oświadczył : mamy swoje sprawy. Tam, gdzie rządzą koty – my, nic nie mamy do roboty … W inną stronę biegamy. Mruczki omijamy!!! Z satysfakcją powitamy wiadomość o kolejnych podobnych inicjatywach. Zmieniają świat dobrymi słowami. Dziękujemy!