Słuchajcie! Udało się !!!
Około 10 ton karmy i opatrunków trafiło do zwierząt w Ukrainie. Największy nasz transport humanitarny właśnie dojechał do miejsca docelowego. Ogromne przedsięwzięcie logistyczne zakończone sukcesem. Jak pewnie wiecie, zbieraliśmy, pakowaliśmy, prosiliśmy o karmę. Wszystko trwało prawie miesiąc. Przelany pot, ból pleców, zakwasy, to wszystko nic, w porównaniu do radości jaka nas rozpiera. Zaczęło się od zapakowania kilku ton jedzenia dla psów kotów oraz koni. Następnie kolejne przepakowanie i kolejna ponad tona dla koni https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=348349550666738&id=100064750864196 i na koniec prawie pięć ton pożywienia dla psów, kotów, gryzoni, małych zwierząt domowych oraz ptactwa. Wszystko trafiło na jedną naczepę. https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=356791616489198&id=100064750864196.
Zapytacie jak się udało dostarczyć takie ilości i gdzie to wszystko trafiło – wszak to dary od Was. Już pędzę z odpowiedzią. Dzięki organizacji (https://m.facebook.com/458285467637162), tir wyruszył z Krakowa z magazynu, gdzie były zbierane dary i jedzenie nie tylko dla zwierząt, ale również dla ludzi. Tir pojechał do Kijowa, gdzie został rozpakowany. Stamtąd, mniejszymi autami, dary zostały dostarczone do potrzebujących w okolicy. Druga część natomiast, zapakowana na inny samochód, pojechała do Charkowa (do wolontariuszy, którzy zwrócili się do nas wraz z Merem miasta o pomoc). https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=349513480550345&id=100064750864196
W Charkowie wszystko zostanie podzielone i dostarczone do potrzebujących. Między innymi do schroniska w Sorokowce, oddalonego 140km od Charkowa. https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=5092679604156643&id=100002439617801
Chcielibyśmy podziękować: Wszystkim darczyńcom, sponsorom, fundacjom, którzy dołożyli swoją cegiełkę do tej akcji oraz Natalii Jarosz-Wesołowskiej za tłumaczenie oraz stały kontakt z wolontariuszami z Charkowa, Natalii Stelmakh za zorganizowanie transportu, logistykę oraz trzymanie ręki na pulsie, Maciejowi Schrammowi za udostępnienie miejsca magazynowego oraz ogromną pomoc przy załadunkach i rozładunkach darów. Wszystkim wam serdecznie dziękujemy ! 
A poniżej mała relacja z tej akcji. 
Ps: cały czas pakujemy mniejsze transporty i działamy nieprzerwanie dalej. #razem możemy więcej. 
