Wszystkie dzieci, także psie, zasługują na szczęśliwe dzieciństwo. Mały Timon (teraz Taco) miał kiepski życiowy start – szybko stał się bezdomny. Jednak dzięki pomocy kilku osób o wielkich sercach maluch wczoraj stał się pełnoprawnym członkiem swojej nowej rodziny Jak widać na załączonych obrazkach, Taco nie narzeka na nowe warunki – mamy nadzieję, że szybko się zaaklimatyzuje i spędzi z rodziną wiele szczęśliwych lat.Dominika, Konrad – dziękujemy za super dom dla Malucha.