Pamiętają Państwo historię z Woli Radziszowskiej? Nie? Poniżej przypominamy dramat psów w jednym z gospodarstw:
Złapaliśmy podany przez Państwa trop i udaliśmy się pod Skawinę, aby sprawdzić, czy praktykowane jest tam mordowanie psów na smalec. Niestety okazało się to prawdą.. Rzeczywiście, w jednym z gospodarstw nasi inspektorzy natrafili na rodzinę, która nie dość, że zabijała psy w skrajnie brutalny sposób, to wytapiany z nich smalec sprzedawała, a resztę sama zjadała. Smutne jest to, że nadal istnieją ludzie, którzy ślepo wierzą, że psi smalec może ocalić człowieka od wszystkiego. Od zeszłego tygodnia nasi inspektorzy czuwali przy gospodarstwie, aby żadnemu zwierzęciu nie stała się krzywda. W poniedziałek odbył się kontrolowany zakup smalcu. Przed zakupem Inspektorzy poprosili Policję ze Skawiny o cywilną asystę podczas interwencji. Po udokumentowaniu zakupu policja przeszukała cały teren gospodarstwa i aresztowała oprawców całego procederu. Sprawę prowadzi już prokuratura. Dla nas jednak najgorszą informacją było to, że psy na rzeź były przyprowadzane osobiście przez swoich właścicieli. Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami uratowało od bestialskiego mordu 5 psów, które są pod naszą opieką.
Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami pragnie poinformować, że zapadł wyrok w sprawie oprawców przerabiających psy na smalec. Sukces Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Uratowaliśmy kilka psów przed śmiercią i doprowadziliśmy do skazania sprawców. Wyrok zapadł w Sądzie Rejonowym w Wieliczce. Skazuje on obojga oskarżonych na rok pozbawienia wolności, zakaz posiadania zwierząt na pięć lat. Oboje zostali zwolnieni z kosztów procesowych.
zachęcamy do przeczytania artykułu z Gazety Krakowskiej
