„Kocia skórka”

Na początku marca nasi Inspektorzy odebrali telefon z nietypowym zgłoszeniem.
„Na Starym Kleparzu, ktoś sprzedaje skórę z kota”.
Od razu udaliśmy się na miejsce. Po niedługich poszukiwaniach rzeczywiście zauważyliśmy zgłaszaną skórę. Nie mieliśmy żadnych wątpliwości co do jej pochodzenia. Charakterystyczne ubarwienie biało-bure w prążki ewidentnie należało kiedyś do kota.
Na miejsce wezwaliśmy policję.
Po przybyciu funkcjonariusze dokonali przeszukania. Jednak skóra w „magiczny” sposób zniknęła. Osoby pałające się takim procederem dokładnie zdają sobie sprawę z tego, że jest to nielegalne, dlatego jak widać w tym przypadku, są bardzo czujne.
Oczywiście złożyliśmy zawiadomienie o możliwość popełniania przestępstwa. A Państwa prosimy o sygnalizowanie nam podobnych sytuacji.