Kiedy ciszę późnego, pniedzielnego popołudnia rozrywa dźwięk telefonu od Artura z Dog Alert – to wiedz, że coś się dzieje. Kiedy zanim zdążysz oddzwonić do Artura słyszysz kolejny telefon, tym razem od koleżanki koordynatorki - możesz mieć pewność, że dzieje się grubo. Że sytuacja jakaś objawiła się nagła i poważna...
Czytaj więcejPamiętacie niedawno odebranego interwencyjnie Bary'ego? Właściciel twierdził, że nie będzie sobie nim zawracał głowy bo i tak "idzie do likwidacji". My mamy nieco inne spojrzenie na sprawę. Psiak zakończył kwarantannę, niedawno nawet odwiedził salon groomerski. Przyznajcie sami - czyż Bary nie jest prawdziwym przystojniakiem? Teraz tylko nowy dom i jego...
Czytaj więcejUdałyśmy się na interwencję - widniał przy niej status PILNE. Według osoby zgłaszającej, na jednej z posesji mieszkał pies w tragicznych warunkach. Po przyjeździe pod wskazany adres, już u bram rzeczonej posesji, widać było, że pies potrzebuje natychmiastowej pomocy. Sporych rozmiarów, uwieszony na łańcuchu, udawał agresywnego. Zwierzę tkwiło dosłownie na...
Czytaj więcejUdałyśmy się na interwencję - widniał przy niej status PILNE. Według osoby zgłaszającej, na jednej z posesji mieszkał pies w tragicznych warunkach. Po przyjeździe pod wskazany adres, już u bram rzeczonej posesji, widać było, że pies potrzebuje natychmiastowej pomocy. Sporych rozmiarów, uwieszony na łańcuchu, udawał agresywnego. Zwierzę tkwiło dosłownie na...
Czytaj więcejCzasem w naszej pracy zdarza się i tak, że interwencja sama się do nas zgłasza. Tego dnia dostaliśmy długą listę interwencji na Podhalu. Czas gonił. Jednak ledwie wyruszyliśmy z Floriańskiej, na jednej z przecznic zauważyliśmy bardzo dziwne stworzonko, nieco przypominające łasicę. Wygląd zwierzęcia mocno nas zaniepokoił - jego futerko wydawało...
Czytaj więcejOtrzymałyśmy zgłoszenie, że na terenie Rynku Kleparskiego znajduje się chory kot - wg osoby zgłaszającej kot miał mieć ranną łapę, prawdopodobnie po przetrąceniu, brudne futerko i zadek. Bez zbędnej zwłoki, w trybie pilnym, z transporterkiem w ręku oraz rękawicami przeciw pogryzieniom, udałyśmy się we wskazane miejsce. Przeszło nam przez myśl,...
Czytaj więcejDo biura KTOZ wpłynęła prośba o kontrolę warunków psów w dużej ilości (przynajmniej dziesięciu), których część biega po wsi i zachowuje się agresywnie - niestety zagryzły również psa.Na miejscu powitało nas kilka psów, w tym szczeniaki. W trakcie rozmowy z jednym z właścicieli, jedne psy przychodziły, drugie znikały za gospodarstwem...
Czytaj więcejDostaliśmy zgłoszenie dotyczące przykrytych ręcznikiem zwłok psa, leżących od niedzieli w boksie. Pierwszy na miejscu pojawił się Adam, który wezwał patrol Policji. Gdy wraz z Policją trafiliśmy pod wskazany adres, zwłoki były już przeniesione z zamiarem zakopania ich w ogródku, co jest niedozwolone. Dodam że gmina, 30 grudnia - na...
Czytaj więcejOtrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące psa, któremu z oczu płynęła krew. Słysząc takie wieści, czym prędzej udaliśmy się pod wskazany adres, w miejscowości wysoko w górach. Na miejscu zastaliśmy psa z ciężkim zapaleniem oczu. Właścicielka tłumaczyła, że był weterynarz i psa zalecił uśpić.. tak po prostu, bez badań, bez niczego. Pani kategorycznie...
Czytaj więcej